Zasycha w gardle

Tak też się zdarza takie życie.

Wszystko w naszym zasięgu, ale chcieć i móc to dwie
różne sprawy. Uśmiechać się - TAK. Dobry wiersz,
podoba się, pozdrawiam Waldi1-:)

Oby mojemu peelowi dzisiaj nie zaschlo w gardle:))

chcieć to znaczy mieć pozdrawiam

można wiele o ile się chce i dąży się do
celu,,pozdrawiam Waldku

I będzie zapychać jeżeli nie zastosują się do
wskazówek tu głoszonych, przy czym - jeden warunek -
pamiętać o własnych żonach i odmawiać...
skok w bok, bo to fałszywy krok.
A kto kazania babci nie słucha, ten potem w kij
dmucha.

Niestety wszystko zależy od tego chcenia.
Takie to już życie.
Pozdrawiam.
Marek

To święta prawda, że zbyt często jesteśmy leniwi i
narzekamy. A czasami po prostu celowo patrzymy i nie
widzimy, słuchamy, a nie słyszymy. Mądry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.

A co powiesz o sytuacji, kiedy na stole stoją dwie
szklanki, człowiek pije naprzemian z jednej i z
drugiej, a mimo to w gardle czuje coraz większą
suchość?

Dołączę do Ewy.
Z przyjemnością Waldi.
Ukłony, pozdrawiam!
:)

Piękny wiersz. Właśnie tak jest w życiu. Nie wszystko
nam się udaje, ale trzeba chcieć. Pozdrawiam
serdecznie, udanych chwil.:)

Czasem wystarczy tylko chciec a czasem szklanka pęka
zanum po nia siegniemy...ale usmiechac sie zawsze
warto.
Pozdrawiam z usmiechem i zycze milej niedzieli:*)
☀

Z przyjemnością przeczytałam, ale (za Ewą) nie na
wszystko się w życiu poradzi. A szkoda!
Pozdrawiam serdecznie :)

Bardzo dobry wiersz.
Zgadzam się z tym, co napisałeś, poza puentą - *nie
wszystkiemu możemy zaradzić*, nawet jeśli bardzo,
bardzo tego pragniemy...

Dobrej nocy, Waldi...