Zatrzymać w pamięci
Zatrzymam na dłużej jesienne zapachy,
dojrzałe kasztany, żołędzie i liście.
W pamięci zapiszę przepiękne pejzaże,
w zasnutej fioletem kopule, choć
mglistej.
--
W niej tyle piękności w lirycznej
oprawie,
blask liści żółtawych przeplata się z
niebem.
Niepokój wzlatuje wraz z wiatrem w
przestworza
i nuty żałobnej do serc już nie wleje.
--
Linia horyzontu, jak miodowa wstążka,
a tam, w jej zwiędłościach, słoneczność się
wdzięczy.
Zwiewny taniec liści barwny spektakl
daje,
na białej osnowie delikatnej przędzy.
--
Choć jesień gra złudą, i tak jest
cudowna.
To nic, że w niej smutek, i że
melancholia…
Próbuje nas wdzięcznie urokiem swym
mamić,
ubarwiać nam duszę, acz jest niepokorna..
Komentarze (17)
Cudna melancholia.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny, urokliwy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ach, jakże piękny i ujmujący wiersz.
Jestem pod urokiem wiersza.
Czysta Poezja!
Pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle - przepięknie i bardzo plastycznie Elu :)
Pozdrawiam cieplutko.
Poezja....:)
W większości tekstów jest smutek
ale ubarwienie bywa, szczególnie u Ciebie!
Głos mój i szacun jest twój!!!
Piękny wiersz, jesień ma swoje humory jak przystało na
tę aurę,
pozdrawiam sobotnio, Elu.
po prostu pięknie
pozdrawiam serdecznie
Dziękuję pieknie za poczytanie, pozdrawiam
sedeczniewszystkich :)
krzemanko, dziękuję za sugestię, rzeczywiście za
blisko...:)
Barwny jesienny krajobraz w melancholijnym klimacie.
Na moje ucho za blisko "z niebem" są "niebiosa".
Może napisać np.
"blask liści żółtawych przeplata czerwienie"? A może
jest ok, tylko jak zwykle marudzę. Miłej soboty:)
Poezja,
urzekająca melancholia,
pozdrawiam serdecznie:)
Jesień jest zmienna, potrafi zachwycić ale też
zniechęcić...
Pozdrawiam :)
Jesień to kapryśna pani - paletą barw nas mami, ale i
mrocznymi, smutnymi dniami. Piękny wiersz. Czytałam z
zachwytem. Ślę moc serdeczności:)
I niech będzie tak niepokorna.
ładnie.
Pieknie opisana jesień.Dziś chyba złapała doła od rana
łzy wylewa.