Zatrzymaj...
Gdybym była gwiazdą na niebie,
spadłabym w Twe dłonie
spełniając marzenie.
Wabiłabym zapachem róż porannych,
dopiero rosą płatków zroszonych.
Nie mam kolców dla Ciebie,
lecz wbijam pazurki w atłasie.
Wiję się i drżę krzycząc jeszcze...!
Ty wiesz, że pochłaniają dreszcze.
Przytul i zamknij moje oczęta,
niech zginę w rozkoszy płomieniach.
Oswoję w jaskini węża,
mrucząc dosiądę ogiera...
Zatrzymaj w objęciach,
schowaj niezapomnianą do serca.
K.C.
Komentarze (9)
Słodki wiersz :) Pozdrawiam
Nic nie stoi na przeszkodzie by zostać gwiazdą,różą
bez kolców-w końcu jesteś Białą Czarownicą. A
wiersz-fajny.
Grzeszysz czarownico nie myślą i nie uczynkiem, ale
między kropką a przecinkiem erotycznie się zrobiło i
tym się zgrzeszyło; na plus.
Niechaj wszystkie spadające gwiazdy spełniają Twoje
marzenia :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ach,gdybym była gwiazdeczką na niebie,nie
świeciłabym,jak tylko dla ciebie...,przypomniała mi
się jakaś biesiadna,dawna piosenka,bardzo ładny
wiersz,pozdrawiam serdecznie...
Dziekuje wam za serdeczne opinie.Pozdrawiam.
Erotyczny, zmysłowy wierszuś!!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :))
Ach TY biala czarownico,bardzo erotycznie u
Ciebie.Podoba mi sie bardzo,bardzo,bardzo.
++++
Witam:) oj bardzo drapieznie :)
i nawet erotycznie mi tu brzmi:)
pozdrawiam serdecznie:)