Zatrzymaj mnie
Dałeś mi siłę
Dałeś mi wiarę
Pozwoliłeś słyszeć słowa
Które słyszeć chciałam
Bez problemu je wypowiadając.
Uskrzydliłeś marzenia
A gdy uniosłam się nad Ziemią
Spadłam z hukiem
I otrząsnęłam się.
To były puste słowa
Słowa jak każde inne
Lecz nie dostrzegłam tego
Może nie chciałam…
Chciałam w nie wierzyć
Szukałam iskry prawdy
Przegrzebywałam je i rozdrabniałam
Tak bym ją znalazła.
A Ty skutecznie wdrążałeś mnie
W nią tak bym poddał się jej.
Wszystko pięknie
Było jak bajka się układało.
Zbudziłeś mnie ze snu
Lecz gdy odchodziłam
Nie zatrzymałeś mnie.
Wystarczyło spróbować
Złapać za dłoń..
Zatrzymać…
Nie zrobiłeś tego.
Może jeszcze masz czas?
Tylko czy chcesz…
Czy siłę znajdziesz by pokonać
Me odepchnięcie i zagarnąć do siebie
Chowając pod płaszczem swych ramion.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.