W zaułku samotności
W zaułku samotności
Widzisz końce stóp
Niewielkie kolory jasności
Budzące światłość
Niewielki płomyk
Niewielki cień
Potworna niemoc
Podnieść się, czy umrzeć?
Zasnąć, czy wstać?
Budzić się co noc?
Czy zamierać za dnia?
Gdzie liść życia?
Smak wzruszenia?
Powiew nadziei?
Nie mogę ofiarować siebie
Nie czując smaku drzew
Nie wplatać ich liści w dłoń
Nie ma dlaczego
Nie ma po co…
31.08.2007.
autor
Sewer
Dodano: 2007-09-07 12:56:19
Ten wiersz przeczytano 364 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wyszło całkiem fajnie. Dobre pytania w środku wiersza,
które razem tworzą ciekawą spójność. "Nie ma dlaczego
Nie ma po co.." bardzo podoba mi się ta puenta.