Zawsze pytałeś

Zawsze pytałeś - czy kocham Cie,
czy trzeba na to odpowiadać.
Miłości się nie licytuje,
miłością sie żyje , ją konsumuje.

Kocham Cię nocą na plaży,
kocham Cię w domu o świcie,
ja nie potrafię bez Ciebie żyć
bo kocham - ponad życie.

Cygan na skrzypkach niech nam gra,
miłość w smyczku zaklętą.
Ramieniem swym obejmij mnie
i idźmy objęci dalej przez życie.

Wichury kłody rzucają nam
stale pod nasze progi,
stawiają coraz wyższy pułap,
by łamać nasze nogi.

Raz pada jedno- to drugie z nas,
złym słowem jak wichrem podcięte,
lecz my będziemy ze sobą trwać,
związani węzłem na całe życie.

Podajesz zawsze pomocną dłoń
gdy w gruzy obraca sie życie.
Ramieniem swym ochraniasz mnie,
bym mogła przejść przez to należycie.

Zawsze pytałeś - czy kocham Cię,
czy trzeba na to odpowiadać.
Głęboko lepiej spójrz w me oczy
i słuchaj - co serce podpowiada.


czarnulka1953
12.10.2011

autor

czarnulka1953

Napisany: 2011-10-12 Dodano: 2011-10-15 16:56:31

Ten wiersz przeczytano 351 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie