Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

(zawsze razem)

zawsze razem- dłonie zapalają słońce, wypełniają przestrzeń
między łóżkiem i wolnymi miejscami. temperatura uczuć
przekracza niekiedy długość moich włosów- w zmyślnych
pozycjach gładzisz mnie po biodrze. rzęsami.

płoną ulice, pościel troskliwie wbija paznokcie w roztańczony
balet ramion. przyciemniasz niebieskość źrenic, formujesz
swój kształt w niedomkniętym natchnieniu. podpalony tobą
język szczytuje w porywach świtu.

kocham popołudniową gorączkę, drżenie twoich lodowych
palców. ogłuszam miasta nadmiarem pocałunków.

to co dobre, wolniej się kończy. w miłości.

autor

Izabela0906

Dodano: 2009-07-30 12:04:56
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

AS AS

choć stare ze mnie wilczysko, obiecuję, że zeżrę
wszystkie Czerwone Kapturki i będę wył do księżyca
przez 3 dni i noce, bo mi oczy wyłażą z orbit, kiedy w
takim magicznym wierszu "porywy świtu" zasłania "balet
ramion" dopalany "temperaturą uczuć" w "niebieskości
źrenic"; a to "twoich" w przedostatnim to co tam robi?
jest tam jeszcze ktoś trzeci? już nabieram rozpędu,
żeby rąbnąć głową w ścianę i zobaczyć gwiazdy:) ech,
krnąbrna Izabelo, masz ogromny talent:):):)

ILL ILL

płoną ulice...wszystko plonie, gdy miłość
blisko,oryginalnie napisany wiersz

koplida koplida

Taki styl pisania i atmosfera wiersza chyba nigdy się
nie znudzą, pięknie.

uśmiech życia uśmiech życia

Twoje wiersze się czyta i marzy...pieknie.pozdrawiam

Margeritka Margeritka

Bardzo mi się podoba taki wiersz bo miłość naprawdę
potrafi nam wolną przestrzeń czymś zająć.

MISTIQUE MISTIQUE

z "baletem ramion" coś trzeba zrobić. poza tym jest
ładny. podoba się. pozdrawiam ciepło :)

G72A G72A

Czy to raczej nie piękny erotyk, niż wiersz o miłości
(moim zdaniem), choć przecież każdy to inaczej
odczuwa. Choć z drugiej strony - kwiat w rozkwicie,
jednak to nie jest całe tej rośliny (miłości) życie, o
ile przejdzie w kolejny "stan skupienia uczuć".
Brakuje mi (absolutnie subiektywnie) jedynie opisu
doznań płynących z innych zmysłów: zapachu, smaku,
odczuwania dotykiem struktury... Piękny wiersz.
Pozdrawiam :)

ula2ula ula2ula

Bardzo udany końcówka jest piękna wiarygodna Podobają
mi się metafory użyte PLUS Pozdrowienia :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »