Zbierzemy owoce jak pocałunki
Podaj mi rękę zwiedzimy marzenia
deszczem spłuczemy samotne wieczory
będziemy szeptać o pięknych aniołach
miłość pobiegnie by życie wyzwolić
zbierzemy owoce jak pocałunki
zapleciesz słońcu uśmiechem warkocze
usnę przy tobie spokojny szczęśliwy
przetrwamy te wszystkie złe dni i noce
autor
m13m1
Dodano: 2009-02-05 01:35:02
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Prawdziwie romantyczny, urzekający ogromem przekazu
pod prostotą słów...
Delikatnym i romantycznym piórem wiersz napisany.Ładne
metafory i porównania.
Bardzo czuły wiersz tak tylko zgodne za ręce i miłość
daje harmonię Pięknie napisałeś bardzo ciepły i dobry
wiersz
niebanalne metafory i tkliwość w tym wierszu!
Wiersz jest sliczny , promienieje cieplem i miloscia.
We dwoje raźniej jest zwiedzać marzenia i łatwiej
przetrwać złe dni i noce...
Zbierz kilka gwiazdek i tez ucaluj,,,
one o milosci przypominac tez beda,,,
i do snu tulic,,,piekny wiersz.
Chcesz mieć przy niej sen spokony? Przecież mieszkanie
z kobietą to rodzaj wojny!