Z żebraka- król...
....kto jest szczęściarzem?...to, to ja...
różowe myśli schowały się w trawie
czekają aż ktoś je znajdzie
skulone tam prawie
i takie za małe
niepewne koloru i zdarzeń
kto skreśli tę cyfrę
wygraną w kuponie
i znajdzie te myśli skulone
ten będzie szczęściarzem
to perła w koronie
niepomna swych nowych wydarzeń
te myśli rozdmucha
choć trwa zawierucha
poniesie je wiatr ponad hale
tam droga prowadzi
tam chodzi się rzadziej
marzenia tam rosną w mym sadzie
weź swoje jabłuszko
a ja swoją różdżką
myśli różowe otulę
i tak cię omamię i tak oczaruję
z żebraka przemienię cię w króla
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.