Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żegnajcie góry

Jeszcze tylko spojrzę
tam daleko przed siebie
stoję już na balkonie
wiatr wieje mi pewnie
deszcz uderza w czoło
czym chłodzi przypadkiem
jestem spokojny
Bóg tego mi świadkiem

Dzwoni telefon
taksówka już czeka
to jeden z wielu
momentów w życiu człowieka
kiedy po długim pobycie
powraca skąd przybył
był się, pobawił
zaszalał i wyżył

A teraz powrót
wraca się zawsze trudno
bo znowu bezbarwne
stanie się jutro
On pyta do kąd ?
ja mu mówie na dworzec
tam jeszcze można
ostatni raz spojrzeć

Żegnajcie góry
było mi bardzo miło
tak jeszcze długo
będzie mi się to śniło
I do zoobaczenia
bo wiem że tu wrócę
kiedy się stęsknie
zmotywuję, zasmucę





autor

YARI

Dodano: 2009-03-29 10:39:51
Ten wiersz przeczytano 604 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

elka 123 elka 123

Znam ten ból pożegnania i tęsknoty do kolejnego z
górami spotkania.

poniwiec poniwiec

Przyciągnął mnie tytuł, zapraszam na następną górską
wycieczkę, pozdrawiam.

Forgiveness Forgiveness

ostatnia strofa najbardziej mnie ujęła, pozdrawiam
ciepło

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »