Ziemia obiecana
Dla M bo coraz szerzej otwieram oczy i widzę tą krainę :) dzięki niej :*
to jest ziemia obiecana
na której wszystko wyrośnie
już czuję pod stopami
jak radosna trawa mnie do góry unosi
zasiej tylko najczystsze myśli
i zbieraj cudowne plony
strzeż się sztuczności i półśrodków
choć czasem niezbędne
to strzeż się
kraina ta nie wyżyje z nich długo
nie bój się suszy i powodzi
bo przyjdą, choć nie muszą
odejdą kiedyś na pewno
i wciąż karmić cię będzie to miejsce
życiem odnalezionym
i obiecanym każdemu
brak stanie ci się obcy
i poczujesz jak ci niewiele potrzeba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.