„Zimne nóżki”
Po uwadze Autora Vick Thora zmieniłam nazwę miejscowości
Ferdynand Imadło ze wsi Stróżki
z wódeczką uwielbiał zimne nóżki
zachodził do tawerny
Eurydyce był wierny
na nogi jej zakładał obróżki
autor
Oksani
Dodano: 2016-05-22 13:09:35
Ten wiersz przeczytano 1548 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Witaj sredecznie promyczkuSlonca Aniu, cieszę się, że
mnie zawsze odwiedzasz i ciepło komentujesz moje
wierszowanie.
Dziękuję najserdeczniej i życzę Tobie Kochana chyba
głębokiego popołudnia:-) Zresztą jakie by ono nie było
to odwiedziny przez Twoją ciepłą osobę Aniu sprawiają
mi ogromna radość radość, pa:-)
No ladnie, nic dodac, nic ujac,he he
Pozdrawiam Oksani Celinko, milego reszty, weekendu.:)
ostatnio moda jest na czador islamski. Ostatnio
widziałam taką, chyba dziewczyna za kierownicą. Jak
jej się ta "szmata' przekręci to kogoś rozjedzie. A
wszystko po to, żeby chłopu nie dygnął... :(
Ta Eurydyka pięknie tańczyła...stąd te obróżki na
nóżki, by w tany nie poszła...miłego wieczoru
Oksani...
ja też lubię nóżki a moze różki już sama nie wiem ...
uściski
;-) oj, Oksani, Ty to zawsze wymyślisz dziewczyno :-)
Relaksujący:)
Fajniutki limeryk Oksanko. Serdecznosci.
To dobrze, że mu nie przyszło do głowy założyć jej
pasa cnoty.
Bo by mu się mogło nie udać jej rozkuć po tej
wódeczce:)))
Pozdrówka,słonecznej niedzieli:)
:)
Al-bosiu Miła też mnie się podobało z kapciuszkami ale
jak zobaczyłam, że końcówki rymowe nie pasują to
wycofałam się z bólem serca. Konstrukcja rymowa byłaby
taka: Stróżki, nóżki, kapciuszki!
Dzięki al-bo, fajnego dnia:-))
Nogi na bok odchodzą.Ok.
Oksani, czytalam pierwsza wersje i dla mnie te
kapciuszki byly dowcipniejsze, idealnie pasowaly do
zimnych nozek:) pomyslalam, co za troskliwy facet;p
Następny udany limeryk - gratuluję Oksanko milutkiego
dzionka
:)))
Miłego dnia:)