Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W zimowym ogrodzie

Odchodzisz-
Do czego to podobne?
Bez pożegnania
Za to z uśmiechem na ustach

Usychasz-
Jak tak możesz?
Zostanie po tobie
Tylko czarny, kruchy płatek
W moim pamiętniku

Usypiasz-
Dlaczego za dnia?
Czyż nie mogłeś w mroku czekać
Na zimną przyjaciółkę?
To przecież tak romantyczne.

Zdradzasz mnie, miły mój.
A przecież obiecywałeś
Że nie odejdziesz
Wraz z ostatnim tchnieniem jesieni
Ze na mnie na słońcu zaczekasz
Więc dlaczego w jej oczy spoglądasz
Z należnym MNIE uwielbieniem?

Cóż jej twarz w Twych myślach
Cóż jej dłoń w Twej dłoni
A w oczach zamglonych chłód
Jej zimowego ogrodu

Obudź się, miły mój,
To nie ja!

Oto śmierć. Moje lustrzane odbicie.

Dodano: 2006-02-10 10:15:25
Ten wiersz przeczytano 727 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »