Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zjazd w rurze

Ślimakowe, kręcone schody
na górę prowadzą
i bramka,
potem światełka dwa,
gdy błysną na zielono
siadam spięta
i podróż ślizgiem rozpoczęta,
dołem gna woda
a górą ja
w półleżącej pozie
z niepokojem w oku
wpadam w strefę półmroku
zakręty ostre pokonuję
pod kostiumem
tarcie czuję,
nagle otwór jasny
tunelu koniec
do wody wpadam
w rozbryzgi fal
szalone.

Ubiegłoroczny opis jazdy z wnuczką

autor

LuKra47

Dodano: 2014-08-03 16:27:51
Ten wiersz przeczytano 2133 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Obrazkowy Klimat Radosny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (44)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ja się nie dałam skusić za zjazd w tym czymś! nie
wiedziałam, gdzie mnie wyrzuci ha ha! już pewniejszy
jest spadochron:)fajnie opisałaś zjazd w rurze:)
Pozdrawiam Cię Staszko:)

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Jeśli spodobała ci się taka jazda, spróbuj
ponownie.Będąc na basenie, nie zdecydowałam się na
ślimakowy tunel.

_wena_ _wena_

Lukro miła:) Też przeżyłam taką przygodę. Przed bramką
miałam serce w gardle, a wnuczek oczy jak piłeczki
pingpongowe:))
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.

ZOLEANDER ZOLEANDER

Raz dałam się namówić, nie jestem pewna czy bym to
powtórzyła... Uśmiechów moc :))

LuKra47 LuKra47

fakt po trzecim mniej się bałam ale kiedy kostium nie
tracił temp. wnuczka Kasi mi odpuściła:)

Cecylia Dąbrowska Cecylia Dąbrowska

Ja się bałam. Podziwiam, szczególnie dzieci, co one
wyrabiają w wodzie i na tych zjeżdżalniach.
Pozdrawiam

Umiłowana Umiłowana

:) podziwiam za odwagę:) ja bym się bała, że utknę...

Elena Bo Elena Bo

do karl-Dobre :))))

Elena Bo Elena Bo

też to lubię . W tamtym roku w Karpaczu (Hotel
Gołebiewski), tam jest zjeżdżalnia zwana "cebulą". Tam
spróbuj, wrażenia niesamowite. :)))

karl karl

a na dole wiwaty, pchają się z kwiatami i jak się
kłaniałam
wszyscy mi wiwatowali...
tylko jeden pan powiedział cichutko
proszę pani, to nie żarty z tyłu
brak kostiumu - cały tył wytarty.
Pozdrawiam serdecznie

Koncha Koncha

Czytając o Twojej przygodzie, widzę światełko w
tunelu, a co dopiero samej zjechać:)
Odważna jesteś.
Pozdrawiam, życząc ładnych snów, mogą być o
zjeżdżalniach:):):)

jlewan jlewan

Świetnie zjechałaś.
Pozdrowionka

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »