Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W złą godzinę


Dziadek uwielbiał morze:
Ostenda, Mentona, a w 1913 roku pojechał do Zoppot.
Tu był panem.
Za rubla płacono ponad dwie marki.

Zatrzymał się u Janta-Połczyńskich przy ulicy Południowej.
Sto metrów od plaży.
Nawet się parę razy wykąpał,
Choć przyciasny kostium uwierał go pod pachami.

Na męskiej plaży poznał kronprinza.
Grywał z nim później w tenisa.
Wilhelm zaprosił go też do Waldoper na Zigeunerbarona.

Kiedyś siedział z przyjaciółmi na tarasie Kurhausu,
Patrzył na tłumy kuracjuszy.
Od swojego stolika widział skwer i molo.
- Chciałbym tu zamieszkać – powiedział.

W złą godzinę.
33 lata później osiedlił się tu wygnany z domu mój ojciec.

autor

jastrz

Dodano: 2019-05-30 00:00:15
Ten wiersz przeczytano 985 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

loka loka

Czasem tak bywa.Ciekawa historia.Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

ależ niesamowita i warta poznania historia

marcepani marcepani

- moje "chciałabym tu mieszkać" też się spełniło - ale
poczytuję to jak spełnienie marzeń - a tu puenta
wciska w fotel...

Czarek Płatak Czarek Płatak

Ciekawa historia rodzinna. A ja tyle lat i nigdy w
Zoppot nie byłem ....

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawie i wartko treść płynie,
a historia jak widać lubi zataczać koło.
Dobrej nocy życzę,
dzięki za wgląd...

niezgodna niezgodna

...a mnie się to kojarzy z monologiem Otisa,
wygłoszonym na temat jego życia do świeżo poznanych
przez niego Asteriksa, Obeliksa i Panoramiksa w czasie
budowy pałacu dla Cezara, w filmie pt.'Asteriks i
Obeliks - misja Kleopatra'

kilometrowy wywód na temat jak rośnie marchewka;
pozdrawiam Michale:))

jastrz jastrz

PS: Wiktor - to co uważasz za moją erudycję to jest
tylko pracowitość. Np. w tym wierszu sprawdzałem
repertuar Opery Leśnej i kurs marki w rublach w roku
1913. (W lipcu w Warszawie rubel kosztował 2,067 RM,
Nie znalazłem kursu w Wejherowie - bo Sopot leżał w
powiecie wejherowskim. W Berlinie płacono za rubla
2,048 RM.)

jastrz jastrz

Dziękuję a odwiedziny.
Pp - z zasady wyrazy niemieckie piszę według polskich
reguł (czyli małą literą (tu masz tak napisanego
kronprinza). Kurhaus, Waldoper i Zigeunerbaron - też
według polskich reguł - piszę dużą literą, jako nazwy
własne.
Wiktor - Rzeczywiście urodziłem się w Sopocie i
rzeczywiście w momencie urodzenia byłem mały. A więc
za co mam się obrażać?

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Jastrzu! - ten "mały Michalek" może być odczytywany
całkiem źle. Chodziło mi wyłącznie o noworodka a
później - brzdąca. - na koniec- erudytę i znakomitego
poetę, człowieka pelnego zyczliwości, obdarzonego
cieplym kpiarstwem i znakomitym poczuciem humoru. -
Tylko tyle, bo przecież nic więcej nie wiem.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Z uwagi na moje wrodzone lenistwo - nie jestem w
stanie w pełni docenić walorow utworu. Zauważam jednak
dobrze oddany klimat wypoczynku zamoznych w kuracyjnej
- wczasowej miejsowości. Podoba mi się w calości, a
zakończenie - niespodziewane zupelnie jest - super. -
No i mały Michalek urodzil się w Sopocie. - Świetny
klimat.
Pozdrowki serdeczne z Warszwy:) - w ktorej osiedlili
sie moi Rodzice:)))

Polak patriota Polak patriota

Ostenda to był ulubiony wówczas Kurort dla bogatych
utracjuszy. Przelicznik rubla w stosunku do marki
bardzo korzystny jak widzę.
Jedna uwaga - masz spolszczone wyrazy niemieckie z
zachowaniem prawidlowości niemieckiego zapisu
rzeczownika z dużej łitery. Ale to nie jest zarzut,
lecz Twoja (z duęej litery to piszę) oryginalność
stylu. Bardzo ciekawe wspomnienia .Lubie cytac takie
teksty.

Pozdrawiam peela - dziadka kuracjusza i oczywiście
autora - czyli Ciebie:))

Soll dein Oma die Ohren steif halten

Hoilla ri a ho

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Patrząc wstecz można wiele znaczeń przypisać faktom,
które się po latach zdarzają... Ciekawie opowiadasz.
Pozdrawiam serdecznie :)

anna anna

historia lubi płatać figle...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »