W złą godzinę pomyślałam...
Jeszcze wczoraj zapłakałam,
gdy list do gazety słałam,
którego poniżej przytaczam fragmenty,
a dziś...Boże święty! Zwariuję...
cytuję:
"Przez brak jednomyślności
straciliśmy Głowę Państwa
i inne ważne Osobistości.
Są ludzie i ludziska...
i choć żal serce ściska,
mówię to w oczy, że nasz Naród
jedynie nieszczęście jednoczy.
Tylko na jak długo...
cóż życie nadal się toczy.
Tak mi się samo wierszem pisało
może dlatego, że na świecie
p o e z j i tak mało...dlaczego?!"
Motto do listu który napisałam,
dawno temu układałam:
"Doświadczenie przychodzi z wiekiem,
a dla nas wciąż dalekie"
Komentarze (1)
Widać niewiele ignorancji władzy naszej trzeba, żeby
się dostała do nieba.