Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Złotej Stalówce Feminie

feniks z popiołów rodzi się ponownie
nie martwi go koniec żywota
łzy jego martwych obudzą
kamienie zmiękczą, rany zagoją

przyjdzie dzień, który słońcem zaświeci
zapuka w okna nieba błękitem
wtedy feniks najpierw malutki
urośnie, bo w sercu jego miłość

nieważne czy pośród stęchłych aromatów
czy pośród bzu zapachu wzleci
skrzydła rozwinie i łzy złote
nie smutku lecz życia popłyną

i nocą gorącą przy muzyce skrzypiec
zaśpiewa feniks swą pieśń
i jedno pióro spośród wielu
odda tym, którzy zwątpili...

autor

Amarylia

Dodano: 2007-05-08 18:36:21
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

B_Ewa B_Ewa

no szkoda ,ze tak się stało... ((
pozdrawiam serdecznie))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »