Zmartwychwstanie
Trwam w niebycie...
Niekochana...
Serce mocno na uwięzi...
Jak dokonać kroku w przód?
Umrzeć w żalu?
Chcę narodzić się na nowo!
Czy spotkaliśmy się w błędzie?
Czy ma miłość z innym będzie?
Oszalało moje serce...
Lecz.. nadzieja w smutku trwa
To nie po to żyję ja,
by ma dusza w żalu tkwiła
Lecz by miłość obrodziła
Chcę narodzić się na nowo!
autor
Margaret
Dodano: 2008-08-21 15:37:35
Ten wiersz przeczytano 595 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
porzuć żal,wiersz bardzo smutny.Takie jest
życie.Bedzie lepiej,pozdrawiam.