Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zmarznięta drogą do domu wracam



Na tle czarnego bezgwiezdnego nieba
Skamieniałe mrozem przydrożne drzewa
Wracam samochodem tą droga co dzień
Latem o tej porze, złotem słońce zachodzi

Droga ośnieżoną jak granitowy kamień szary
Czerń nocy nade mną w reflektorach zawisła
Gdzieś za tysięcznym drzewem dom mój mały
Nieś mnie strumieniu, tęskno w moich myślach

Powtarzaj ciągle nie łudź się pośpiechem
Zasypana droga, szybka jazda jest dziś grzechem
Niech tobą jadąc w ciemności szybkość nie targa
Miej ją przed oczyma i jej kochane imię, na wargach

Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Poetazeslaska.SimpleSit.com

autor

slonzok

Dodano: 2017-03-24 07:17:26
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Baba Jaga Baba Jaga

ładny,rozmarzony wiersz.Pozdrawiam:)

AMOR1988 AMOR1988

Ślicznie, pozdrawiam

Ola Ola

Ładnie Bolesławie:-)
Pozdrawiam:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »