Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zmierzch

Pieśni biało – czerwone rozganjają chmury,
w ogniu historii wypalają na sercu dziury.
Z niemocy nieugiętość zrodzona,
na dnie kieliszka osamotniona kona.

Rzesza zachwiana wykrzykuje hymn,
wylany z dzbana wolności,
on płynie w każdym z nich
i schnie na barkach niemej rzeczywistości.

Wulgarne wargi, spuchnięte cedzą słowa,
nikt już im nie wierzy – Boże, to Kasandra woła,
i karmi wstydem dumę wschodniego czoła.

Zamglone kształty byłej wielkości,
rozszarpane po polach szemrzą.
- Kończ waść, litości!
I na kolana upada pijana waleczność.

autor

LenaLaut

Dodano: 2007-12-05 00:01:41
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

malcur malcur

Pięknieś dała popalić strupieszałej martyrologii.

tadsty tadsty

Przykre ale prawdziwe, nikt nie chce słuchac o
przywarach. Czekają na pochwały. +. Spokojnej nocy

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »