Znów Cię starciłam
Dla Maleńka89...
Znów Cię straciłam
w czym zawiniłam?
Dosyć dobra nie byłam?
Wstydu przynosiłam?
Miłość moja do Ciebie ile ma lat?
Na wieki przeliczać ją można....
Kochać Cię nie chce
ale muszę...
Ogarnąłeś moją duszę,
serce coraz czarniejsze sie staje...
Twój widok w umyśle pozostaje..
Chcę byś mnie przytulił
pocałował czule.
Czy tak dużo wymagam??
Tylko o trochę miłości proszę...
Prosić mogę ale czy dostane?
Skrawek Ciebie,
nic innego mi do szczęścia potrzebne nie
jest.
Ale co z Tego?
Gdy znów ja nie obchodzę Cię...:(
Komentarze (2)
moje komentarze wiecznie sa nieakceptowane:/ wiersz
bardzo mi sie podoba:)i to jest obiektywna ocena:)
Dziękuję Karolinko:):):)Jesteś kochana:)