zostań Poeto
a gdy znów zechcesz schować w ramionach
oczy jak gwiazdy i te dwa słowa
i zbudzisz wiosnę choćby w jesieni
myląc jej datę
to co w nas zmienisz
głód niedosytu ulotnych spojrzeń
i twych uśmiechów pachnących miodem
co tatuażem wyryte w sercu
zostaną przy nas
powiedz mi wieszczu
nikt nie usłyszy ukrytych tęsknot
wplecie w warkocze wierzbowe piękno
bo one żyją w twym sercu wiecznie
jesteś poetą
już nie odejdziesz
autor
Niezapominajka
Dodano: 2006-08-31 00:08:20
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.