Zrzucam balast złych wspomnień
Zrzucam z siebie czyny niewykonane
Zrzucam z siebie wszystkie nieudane
jedno po drugim, do skutku
nasłuchując ich głośnego w stuku upadku
Zrzucam dzieciństwo - wojna głodem
morzyła
Zrzucam z siebie tamte lata zmarnowane
Te gdzie biedy było pod dostatkiem
Zagubieni na własnej rodzimej ziemi
Powinien żem się spieszyć i zrzucać
balasty życia, złych wspomnień wątki
Uzbierało się w mym życiu wiele tego
Boje się by nie przerosło mnie samego
Zrzucam a zarazem srogo i bacznie
pilnuję
by zabrać jeszcze z życia, to co miłuję
A miłuję przyjaźń i czułe wspomnienia
Ponad wszystko, tęsknoty i namiętności
Po prostu pragnę trwać w miłości
Szukać uciech życia , bez celu, by
zagłuszyć ból i smutek
to łatwo przychodzi, narasta, nie
odchodzi
To smutny okres w życiu człowieka
że od piękna , ku wspomnieniom w słabość
ucieka
Ile piękna w sobie człowiek ma, gdy do
miłości i piękna gna.
Są w życiu chwilę ze szukać należy bez
względu na wiek,
szukać piękna , miłości, przyjaźni nie
odpoczywać ani chwili.
Ja to czynie, chwaląc się wam moi mili.
Autor:slonzok
Komentarze (3)
Bo tak trzeba, ale nie zawsze sie udaje, niestety
Pięknie napisałeś,gdyby wszyscy tak myśleli, nie
byłoby zła,wszyscy byliby uśmiechnięci i szczęśliwi.
A życie byłoby tylko przyjemnością.Umilajmy więc sobie
to nasze krótkie życie w przyjaźni,w pięknie i
we wspomnieniach.Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia
życzę.
Witaj...zrzuć niech ulecą,w życiu piękne są tylko
chwile,,wiec łapmy je jak motyle które tańczą pośród
traw ,pokochać wszystko dokoła i szukać codziennie
radości uśmiechając się do ludzi,życzę pogodnej
niedzieli pozdrawiam serdecznie+++++++