Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zwartość jawy ze snem

proza

Powoli wstawał świt. Korony drzew bujały
na wietrze a wśród rozedrganego listowia
rozśpiewały się przebudzone ze snu ptaki.
Nieruchomą taflę jeziora oświetliły różowe
promienie. Stojąc na trawiastym brzegu,
wsłuchiwała się w odgłosy budzącej się
do życia uśpionej przyrody. W chwilę potem
smutne oczy podniosła ku niebu...
Śniąc na jawie, poczuła się nierealnie,
zupełnie jakby płynęła w powietrzu, czemu
zaprzeczało zetknięcie gruntu ze stopami.
Nie zauważyła kiedy niebo pochmurniało
a jego odbicie przysiadło na czole.
Powiało lekkim chłodem. Objęła się rękami,
żeby dodać sobie otuchy a myślom, które
do przyjemnych nie należały, pozwoliła
poszybować w przestworza...
Pragnęła jedynie, by powrócił jedyny w swoim
rodzaju cudny i najkrótszy sen: kiedy stojąc
przy łóżku z filiżanką herbaty, z tkliwością
patrzyła na człowieka przykutego do łóżka,
który był jedyną miłością i treścią jej życia.
Zdając sobie sprawę ze zbawczej mocy snu,
nie chciała budzić śpiącego ale otworzył oczy
i z uśmiechem na ustach wypowiedział dwa
magiczne słowa. W obawie, że obraz zniknie,
kurczowo trzymała się myśli: nie, nie teraz,
nie odchodź, nie zostawiaj mnie samej.

autor

_wena_

Dodano: 2019-05-10 14:33:12
Ten wiersz przeczytano 6661 razy
Oddanych głosów: 102
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (156)

_wena_ _wena_

Dziękuję :)

krzemanka krzemanka

Na łonie natury często nachodzą nas miłe wspomnienia.
Co myślisz o zamianie "oświeciły" na "rozświetliły"
lub "oświetliły" i pozbyciu się "sama" z piątego
wersu?
Miłego wieczoru:)

Iris& Iris&

Witaj Wando!
Wzruszające strofy,które wyciskają łzy
wspomnieniami...
Pogodnego weekendu:)

marcepani marcepani

Też jestem poruszona, ta sceną, tym snem, tą
miłością...

wandaw wandaw

Poruszasz serce i to bardzo. Nie dziwię się, że Peelka
chciała, zatrzymać na zawsze cudowną chwilę. Nie ma
nic piękniejszego, jak dwa magiczne słowa,
wypowiedziane przez ukochaną osobę i jej biskość na
wyciągnięcie dłoni :)
Pozdrawiam cieplutko Wandeczko

anna anna

dopiero czytając taką prozę (wiersze) uświadamiam
sobie jaką jestem szczęściarą, bo wciąż mam swoja
miłość na wyciągnięcie ręki.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »