Zwierzenia zwierzęcia
Przestałem być już człowiekiem
Zew natury znalazł mi nowy dom
W zielonym gąszczu
Obłedu
Pomięszanego z rozpaczą
Którą żywię się i patrzę
Tylko
Z boku żebynie obudzić
Się w nic nie wartym
Współczuciem
Noszę teraz szare futro
Uzbrojony w potęrzne kły
Szukam
Lekarstwa w krwi wyjąc
Do słońca
Nocy...
autor
diablo
Dodano: 2005-05-18 10:02:34
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.