Zwój
Tajemny zwój, na nim słów kilka
Które mają moc, wystarczy chwilka
A rzucą na szale losy tysięcy
Nim ucichnie płacz dziecięcy
Rozstrzygnie los, kto przetrwa
A dla kogo noc ta krwawa
Będzie ostatnią, nikomu nie dana chwała
Za zwycięstwo, gdzie radości mało
Bo nagrodą był zwój, a na nim mowa
„Nie baczcie na szaleńców
słowa”
autor
Faleros
Dodano: 2005-11-03 21:45:50
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.