Zycie mnie cieszy..

Życie mnie cieszy,
widok waszych ust rozesmianych,
przechodnie, takie uprzejme,
nie zauwazają ze jestem,

Ta pani z warzywniaka,
nie taka jak zawsze,
popatrzy sie na Ciebie,
z pode łba,

Czy sprzataczka na szkolnym korytarzu,
juz nie taka miła,
jezeli wogole,
nia byla,

Szaro, buroo,
cicho, głucho,

Życie dziwne jest,
pocieszam sie, ze,
moze ta aura?
moze ten sniag,
tak usypia nas,

Lecz wiem,
ze to nie tak jest,
ze ludzie smutni sa,
nie ciesza sie, kazda chwila,
spedzana razem,
nie ciesza spotkaniem,
z innym człowiekiem,
nie ciesza rozmowa,
uciekaja,
zamykaja sie,
a gdy juz wyjda,
nie chca nic slyszec,
poprostu gubia sie,

Chciałbym kiedys,
zauwazyc usmiechajacych sie przedchodniow,
babcie z laska, cieszaca sie zyciem,
dziadka, ktory nie narzeka,
rodzicow, nie skarzacych sie na swe dzieci,
polityka, mowiącego prawde,

Chcialbym kiedyś,
byc szczesliwy,
by ludzie byli sobie zyczliwi,
by wszystko bylo w ładzie i porzadku,
by zawsze bylo,
tak beztrosko.

autor

Marcin221190

Dodano: 2009-01-16 18:56:33

Ten wiersz przeczytano 788 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie