Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*** /uczyniłam cię jednym z...


uczyniłam cię jednym z głównych
bohaterów książki
znajomość doprowadziłam
do płomiennego romansu
aby przyspieszyć to
co nieuniknione

uczyniłam cię delikatniejszym
niż jesteś
filozofowaniu dodałam finezji
wywodom teoretyczno-literackim
głębi
abyś mnie nie niecierpliwił
tak jak czasami

i jeszcze bardziej pociągał

kontemplujesz dziwnych poetów ale
widziadła nie zastąpią czułości
dlatego w świecie przedstawionym
twoje wiersze zamieniłam w dotyki
a tęsknotę za nieśmiertelnością
w nieśmiertelny seks

w pewnym sensie
w pewnym rozdziale
napijemy się kawy z termosu
przywiezionego z Ziemi
w filiżankach Rosenthala
(wreszcie się przydadzą)

na planecie gdzie nigdy nie stąpnął
ani Platon ani Jezus







autor

Wanda Kosma

Dodano: 2023-06-26 20:23:06
Ten wiersz przeczytano 4331 razy
Oddanych głosów: 68
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (43)

Basalyk Basalyk

Cudownie napisane. :)

Pozdrawiam z zachwytem. :)

Zosiak Zosiak

Doskonały Wiersz.

Wanda Kosma Wanda Kosma

Dziękuję Drogim Czytelnikom za komentarze i
zainteresowanie. Pozdrawiam Państwa serdecznie :)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Piękny wiersz Wando. Za jakość oraz treść
nie pozostało nic innego jak tylko podziwiać
i chwalić. Serdecznie pozdrawiam życząc
miłego dnia :)

ikcesok ikcesok

Wiersz traktuje jako przekaz do kogoś i do siebie
jednocześnie... wielowymiarowy w pełnej postaci.
Super. Pozdrawiam

wandaw wandaw

Mistyka Cudna i poruszająca
Cudne metafory
Wiersz do ciągłych powrotów i kontemplacji
Pozdrawiam cieplutko Wandeczko życząc wspaniałych
wakacji :)

promienSlonca promienSlonca

Nasze życie, niczym zapisane karty książki, które
często, otwieramy, lub lekko przewraca je wiatr,
pozostawione na ławce w ogrodzie i wcąż dopisujemy,
nowe zdarzenia.

To scenariusz, pewnego etapu życia, który nadal trwa i

chętnie go konsumujemy, wypijamy, tylko na swojej
prywatnej planecie, z dala od wszelkich filozofów...

Wcześniej, już czytałam ten wspaniały wiersz i
głosowałam.

Pozdrawiam Cibie, serdecznie.:)

Larisa Larisa

"na planecie gdzie nigdy nie stąpnął
ani Platon ani Jezus".

Bardzo filozoficzna puenta wiersza.
.
Życie człowieka, to które znamy rozgrywa się na naszej
planecie.
Możemy pisać własne scenariusze, tworzyć dowolne
fabuły, wyrzekać się filozofii Platona lub wątpić w
boskość Jezusa, jednak nie możemy uciec od nas
samych... od naszej kultury, cywilizacji od spuścizny
Homo sapiens.

W najdalszą podróż zabierzemy ze sobą dobrze znane nam
przedmioty oraz zrodzoną przez ludzki umysł filozofię,
a także wiarę.

Wnioskuję, że każda nowa planeta, gdybyśmy mogli ją
zasiedlić, byłaby rekonstrukcją Ziemi...

Wszystko nas w pewnym sensie ogranicza i jest
powtarzalne... miłość, nauka, sztuka... jedyne, co nas
nie ogranicza, to nasza wyobraźnia... ale i w niej
pojawiają się puste karty (luki), których nie
potrafimy jeszcze zapełnić.

Wiersz wielopłaszczyznowy z dużym polem do
interpretacji.

Znakomita Poezja!
Jestem pod wrażeniem Twojego utworu.

Serdecznie Cię pozdrawiam

Halszka M Halszka M

Wiersz zapadający w pamięć.
Dla mnie to finezyjna ucieczka od codzienności.
Pozdrawiam serdecznie :)

Nel-ka Nel-ka

Ech! Potrafisz!

marcińczyk marcińczyk

Potężna lekkość przeistaczania myśli... to zawsze
podziwiam w Twoim pisaniu :)

wibracja wibracja

Rewelacyjny wiersz. Logowanie tu dla Ciebie to
przyjemność.

Piorónek zbójnicki Piorónek zbójnicki

'Na litość galaktyczną i w gromadach,
gdzieś przebywasz
jak dmuchawiec we Wszechświecie.'
(fragment dzisiejszego pisania)

Wando!
Wiersz jest metafizyczny i bardzo mi się podoba jak
niektóre środki, jakimi w formie rekwizytów się
posłużyłaś.
Jeśli rzeczywiście odkryłaś (Pelko) to, co ja odkryłem
również, to będzie to świadczyć o tym, iż ten tekst
jest tego dowodem. Sama idea wyprzedza na tyle myśli,
co wiążący oba te światy środek. I tam, właśnie!
Jest skala, jaka wykracza poza wszelkie radary

Pozdrowienia ślę!

Larisa Larisa

Doskonały wiersz!

Wciąż do niego wracam i za każdym razem gubię
skojarzenia...
Zupełnie jakby wypadały mi z rąk porcelanowe filiżanki
Rosenthala...

Twoje wiersze są jak owoce drzewa oliwnego... mają
trzy kolory.
Powrócę z komentarzem.

Serdecznie Cię pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »