Drogą serca
niechby jeszcze zamilkły czekania
ptaki miast pól już śmielej śpiewają
słońce krasi nam senne powieki
w jare gody to jednak za mało
blade drzewa i okna kamienic
z dawnych marzeń roztlają nierosłe
przedwiosenko zanieś łzą na prośbę
w eter że my nadziei początkiem
popatrz nieba błękitem - przemienia
dniami dłuższe przychyla nam myśli
stopom które tu ziścić sen pragną
z naszych sreber przywołaj
w nie idźmy
autor
Rozalia3
Dodano: 2022-03-01 14:58:27
Ten wiersz przeczytano 1089 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Dziękuję serdecznie miłym gościom za przeczytanie i
słowa w komentarzach...:)
Beanko dziękuję bardzo Tobie również za wizyty pod
moimi innymi wierszykami:)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę spokojnej, pogodnej
soboty:)
Piękny wiersz.
Z nadzieją w puencie!
Pozdrawiam :)
piękne słowa.
Wspaniale, wiosna na świecie, a tu niestety tyle
łez...serdeczności dla Ciebie Rozalio :)
Piękne metafory.
Cudowne strofy, Rozalio.
Pozdrawiam pozostając w klimacie. :)
Dobre przesłanie pełne nadziei, której wszystkim nam
dzisiaj potrzeba :) Pozdrawiam ciepło :)
Piękny. Otwierający serca. :):)
Piękny wiersz i jego przesłanie.
Pozdrawiam serdecznie :)
przepiękny wiersz
Piękny wiersz i jego przesłanie,
pozdrawiam z podobaniem Rozalko :)
Cudowne przeslanie
Pozdrawiam serdecznie
Narody odwróciły swoją twarz w stronę Ukrainy. Nie do
wiary, co się dzieje. Serdecznie pozdrawiam.
Wszystkich na duchu podtrzymuje nadzieja Pragniemy jak
powietrza - wolności, spokoju. Pozdrawiam serdecznie.