drogi
spojrzeniem zrzuciłam płaszcz
namalowałam dziś ścieżki
po których boso przechadzam się
dłońmi zaplatam nadchodzące drogi
w bukiecie ziół słyszę trzepot kwiatów
poranny wiatr wtulił zapach świtu
szmer łąki w bukiecie jesiennym
pachnie kłosem
trawa mieni się w kropli rosy
utkanej w pajęczynie
Komentarze (13)
Podoba mi się :)
Nastrojowy, pogodny wiersz, który miło się czyta.
Pozdrawiam serdecznie :)
@krystek masz rację dziękuje
Kazimierz Surzyn miło mi to słyszeć
bordoblues dziękuj msz rację
sisy dziękuję
anna masz rację
kazap mam nadzieję że jutro będzie lepiej
bronisława.piasecka dziękuje bardzo
Jadwiga Graczyk dziękuje bardzo
anna masz rację nitki babiego lata są cudowne
wandaw dziękuje
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny, klimatyczny wiersz Kiko
Pozdrawiam serdecznie :)
Nitki babiego lata są cudne.
Ładnie i klimatycznie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ślicznie. Czytam z podziwem. Pozdrawiam Kiki.
ciepło i klimatycznie
jutro będzie lepiej
pozdrawiam
dobrze jest to wszystko podziwiać słyszeć i czuć.
Ładnie i klimatycznie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Klimatyczna impresja w tonacji nadchodzącej wiosny.
Miłego wieczoru :):)
Z podobaniem od tytułu po puentę, pozdrawiam ciepło i
ślę serdeczności.
Wspaniały sposób na poprawę pogody ducha. Z
przyjemnością czytałam ten optymistyczny wiersz.
Pozdrawiam cieplutko, ślę moc serdeczności:)