jeszcze kiedyś
jeszcze kiedyś zatańczę
jeszcze kiedyś zaśpiewam
jeszcze w sad cię powiodę
kiedy rozkwitna drzewa
jeszcze gwiazdy zapalę
i rozświetlę jak słońce
jeszcze w darze przyniosę
wszystkie kwiaty kwitnące
jeszcze wiatrem zaszumię
delikatnym wietrzykiem
w twoich włosach pachnących
zagram dźwięczącym smykiem
poprowadzę przez noce
które zmienię w jutrzenkę
i z mgieł rannych założę
ci świetlistą sukienkę
jeszcze sen pomaluję kolorami jak tęczę
tylko dłoń mi swą podaj i ofiaruj swe serce
Komentarze (16)
Oby się spełniło. Przepięknie jest w twoim wierszu:)
moi drodzy bejowicze - to nie obietnice, to marzenia
Heh.. tak łatwo obiecać zbyt wiele i potem nie
dotrzymać obietnicy. Lepiej pomyśl, nie mów głośno a
gdy otrzymasz dość sił poprostu "..jeszcze kiedyś..."
i zrób na co będziesz miała ochotę:) oby tych sił
nigdy Ci nie brakowało
Nie można inaczej powiedzieć...wiersz jest
prześliczny, jestem pod wrażeniem.
Jeżeli istnieje jeszcze, wszystko jest możliwe.
Spełniają się pragnienia, osiągalne stają się
marzenia. Warto iść za ich wyzwaniem, dopóki nie
zaistnieje już.
...tylko dłoń mi swą podaj i ofiaruj swe serce...cały
wiersz tak lekko i ślicznie wyznaje uczucia...tyle w
nim ciepła, nadziei...miłości...
Wiersz twój może rozbudzić tak wygórowane oczekiwania,
że sam wpadniesz w zastawione przez siebie sidła.
Ładny, ciepły wiersz...podoba mi się. +
ciekawe ile z tych pieknych obietnic jestes w stanie
spelnic - a wiersz super
Piękny romantyczny wiersz oj tak piękne marzenie
Wiersz jak muzyka płynie Na tak!
śliczniutkie wyznanie, zwiewne, lekkie i niczym
pachnący maj..
nutka ciepła, optymizmu i uczucia dają całkiem miłą w
odbiorze mieszankę, ładne strofy :)
Piękne wyznanie, wiara i nadzieja są tu na pierwszym
miejscu reszta w wierszu moze trochę miej sie liczy w
sumie udany wiersz.
przyjemne strofy, zwiewnie i lekko - płyną jak
melodia.
Przepiękny wiersz pełen nadziei na szczeście i na
miłość. Lekkim piórem napisany.