Leśny erotyk
Zajc i pani Zającowa, upomnienie wam dziś dają, bo zajączki, jako wszyscy, ogrom uczuć również mają. - dedykacja łączona
W środku zimy,
mróz: o, taki,
spotkały się
dwa szaraki
Miła, Miły
zagaiły
i pobiegły
razem w krzaki.
- Ach, mięciutkie
masz futerko
- Jaki śliczny
twój ogonek
w ciepłej norce,
pod kołderką,
słuchy na sztorc
postawione.
Będziemy się
pieścić, kochać
i to wszystko
p. dla draki,
(gałów proszę
nie wytrzeszczać),
kochać mogą
też futrzaki.
Będziemy się
kochać, pieścić,
z namiętnością
na wzór ludzi,
aż las wiosną
zaszeleści,
śpiewem kosa
nas obudzi.
Pi..pi..pi..pi jak króliki, prostak zaraz zacznie truć, gdy pod wami mech zaskrzypi, my szepniemy: kocha ludź. - dedykacja łączona
Komentarze (33)
Super humoreska i forma też bardzo ciekawa ...
Śnieżna czapeczka
Cały świat zakryła
Całą ziemię z nienacka
Pięknym puchem obieliła.
A króliki nic z tego sobie nie robią...
Miłe futrzaki. One swój język miłości mają. No-tam
również jest podział hierarchiczny i istnieje
rywalizacja. Ale sa w uczuciach bardzo szczere i
wytrwałe. Są też bardzo opiekuńcze.
Serdecznie pozdrawiam.
świetnie! zabawnie - grunt to poczucie humoru !
Haha, niezły wierszyk...pozdrawiam!
zagłosuje za mój śmiech po przeczytaniu...hehehe...no
fajniutki, a jak wiadomo króliki sie rozmnażają w
dużym tempie i w milionach :)a potem to juz jest
szarańcza :)))))
wiersz fajnie napisany, dobry w odbiorze... z
przekąsem...
Zabawny wierszyk i ciekawe komentarze czyli na wesoło
:)
sympatyczne doznania na tle natury :)
Bardzo wesoły wierszyk i coraz bardziej intrygujący
autor :)
Jakiś czas mnie nie było a tu "D" się pojawiło...a cóż
to ma znaczyć?Pozdrawiam
Podoba mi się ten erotyk leśny i to jeszcze w środku
zimy :)
Erotycznie o zajaczkach. My ludzie czasami mozemy
pozazdroscic zwierzeto i ptakom, jak pieknie potrafia
sie zalecac i kochac. Kiedys mialam taka mozliwosc i
przyjemnosc obserwacji pingwiny. Tworza pary na cale
zycie, nigdy ich nie zmieniajac. jedno plynie oceanem
od switu do wieczora. Drugie czeka i kiedy juz sie
spotkaja potrafia pokazac swoje uczucia, pokladaja
glowki jedno na drugim, a potem hyc! do norki i tam
dopiero wrzaski... A rankiem na zmiene drugie idzie na
polowanie na ocean, przemierzajac ogrom mil, by
wieczorem wrocic na to samo miejsce do oczekujacej
polowki. Niesamowite przezycie, ogladalam z bliska,
nocowalismy razem z pingwinami i do dzisiaj smiem
twierdzic, ze kochaja piekniej, niz ludzie.
Bardzo leciutki i pełen ciepła wiersz, śliczny , bo i
miłość i zwierzątka a to jest piękne. Dziękuję i
serdecznie pozdrawiam :))
W końcu natura, super fajnie i zabawnie :):):)
Bardzo mi się ten wiersz podoba. Przed chwilą
przeczytałam cały tomik Osieckiej i doszłam do
wniosku, że komentarze ,,uczonych ludzi’’
niszczą autorów na beju i to jest jaskrawo widoczne.
Jeśli ilość wierszy prawie co dzień nie sięga stu, to
o czymś to mówi. Czy ci ludzie nie mogą zrozumieć,, że
poezji nie można i nie wolno zamykać w żelazne ramy.
Dlaczego ten wiersz to banał?
Dla mnie to lekko brzmiący bez zarzutu wiersz, bardzo
przyjemny logiczny w odbiorze. I niech mi tu nikt nie
wciska, że pisze ludziom komentarze dla jakiegoś
zysku, bo ich prawie nie piszę i wyraźnie
podkreśliłam, że wstawiam tu wiersze dla przyjaciół,
którzy lubią je czytać i nie muszę ich wrzucać do
szuflady. Na te trzy zielona piórka zarobiłam sobie
uczciwie i proszę mnie za to nie prześladować. Po
przeczytaniu Osieckiej, doszłam do wniosku, że za dużo
już przesady z tym poprawianiem i czepianiem się
drobiazgów, na które pozwala ,,licentia poetica'' To
jest doskonały sposób na przegnanie lepiej piszących
autorów z portalu.