W Londynie kwitną magnolie
W Chełmie, wśród starych kamienic,
powoli budzi się wiosna.
Pościel się huśta na sznurach,
młodzi drżą w parkach, na mostach.
Podbiał wychyla się pierwszy.
Gdy mlecze jeszcze są w pąkach,
on złocistymi plamami
w przydrożnych rowach się błąka.
W Londynie kwitną magnolie.
Synu, czy widzisz ich piękno?
Dobrze, że bocian powrócił,
inaczej serce by pękło.
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2015-02-28 11:13:04
Ten wiersz przeczytano 2215 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (106)
Pięknie wyrażona tęsknota. Miłego dnia.