W Londynie kwitną magnolie
W Chełmie, wśród starych kamienic,
powoli budzi się wiosna.
Pościel się huśta na sznurach,
młodzi drżą w parkach, na mostach.
Podbiał wychyla się pierwszy.
Gdy mlecze jeszcze są w pąkach,
on złocistymi plamami
w przydrożnych rowach się błąka.
W Londynie kwitną magnolie.
Synu, czy widzisz ich piękno?
Dobrze, że bocian powrócił,
inaczej serce by pękło.
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2015-02-28 11:13:04
Ten wiersz przeczytano 2217 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (106)
synku wracaj do londynu na zmywak do turasa
zefir, TurkusAniu, dziękuję, że zaglądacie, kochani:))
Broniu, przyjdzie czas i na Niagarę, pozdrawiam
ciepło:)))
Karlu plac Pigalle to chyba w Paryżu?
Ale za miłe słowo dzięki:))))
LuKra47:))
Nel-ka, gdzie, na Boga jest czwarta zwrotka!?:)))))
wandaw i ty widzisz czwartą zwrotkę? To syn jest w
Londynie, a ja, Dorotka, tu, w Chełmie:))
Pięknie i ciepło o nadchodzącej wiośnie. U mnie jest
jeszcze 1 metr
śniegu. Pozdrawiam cieplutko.
z nic-kąd, dzięki, pomyślę nad nim:)))
44tulipan, Yvet dziękuję! :))
Krzemanko, zielonaDano serdecznie dziękuję za
poczytanie:))
Piękny.
ja dzisiaj na ogrodzie zrobiłam zdjecie: krokusom,
rannikom i przebisniegom :)Na magnolie, musze poczekac
:)
na razie jeszcze nie
ale magnolie kwitną tu pięknie
i szkoda że boćki nie przylatują:)
pozdrawiam pięknie:)
już??
do mnie tylko żurawie!
Piękny obraz namalowałaś słowami i ten bocian jakże
nasz, polski a magnolie choć piękne, nie lubię ich
malować, pozdrawiam serdeczni
tęsknota, tęsknica, tęskność wielka... piękny wiersz