Maska
Gdy spytasz - co to jest maska?
Odpowiem kawałek paska,
który z pragnieniem nagminnym
stara się byś był kimś innym.
By za rysunku fakturą
ukryć żeś jest kreaturą
i sprawić byś choć przez chwilę
stał się wspaniałym motylem.
W mig twe tęsknoty obnaży,
gdy ją przyłożysz do twarzy.
Bez zobowiązań w ogóle
możesz być błaznem, lub królem,
rycerzem i damą dworu,
która nie szczędzi wigoru,
by z królem całkiem bez gniewu
pójść na łóżkowe ren des vous.
Maska może być z papieru
z drewna, z plastiku, z moheru,
z piór, oraz ze skóry w łaty
i z każdej zwyczajnej szmaty.
Lecz gdy chcesz skryć czyjąś głowę
mogą być też metalowe,
które by mocniej dokuczyć
są zamykane na kluczyk.
Maski mogą być zabawne,
straszne, dostojne, wystawne.
Mogą kryć, zmieniać, lub chronić,
gdy prawdy nie chcesz odsłonić.
Maska to świetna zabawa,
gdy kogoś grasz, a ciekawa
Ceska spogląda zza płota
myśląc, ale to idiota.
Pchły na psie łapie w pośpiechu,
a ty aż pękasz ze śmiechu.
Sprytna jest żartu przyczyna,
gdyż nosisz maskę Putina.
Twórzmy tą zgrabną szaradę
bez popadania w przesadę,
by nie zrobiła nas w osła
i do twarzy nie przyrosła.
Gminny Poeta
Komentarze (17)
puentą powaliłeś,
serdeczności:)
Rewelacyjna puenta pozdrawiam
...doczekała się maska czerwonego paska...pozdrawiam
Bardzo wymowny wiersz Maski towarzyszą nam od zarania
świata nie tylko w tych pandemicznych czasach Dzisiaj
chronią nas przed świrusem co wokół nas wciąż krąży
kiedyś był związane z intrygą niewidzialnym łańcuchem
i tak jest po dzień dzisiejszy
bdb ironia :)
pozdrawiam serdecznie Sławku :)
Maski ach te maski, najlepiej być sobą bez maski,
pozdrawiam serdecznie, udanej niedzieli.
Dobry wesoły wiersz o maskach.Jedne są maski trwałe,
niewidoczne,, a inne widoczne. Z tymi widocznymi
łatwiej jest nam poradzić. Pozdrawiam.
żadna maska nie zakryje na stałe prawdziwego oblicza
człowieka.
Ja masek nie noszę, przynajmniej na ulicy. W sklepach,
urzędach, przychodniach, środkach komunikacji
publicznej itp. wkładam, żeby nie denerwować bliźnich.
Może i jest w nich jakiś potencjał zabawowy. Za
normalnych czasów zdarzały się przecie bale maskowe.
Jednak dla mnie dziś jest to tylko niepotrzebne
komplikowanie życia.
Z pewnością wielu na co dzień nosi tym podobne maski.
Życiowy, refleksyjny wiersz z nutą dobrego humoru.
Pozdrawiam.
Marek
Od jutra zrzucamy maski...
Pozdrawiam cieplutko:)
Co niektóre osoby całe życie noszą na twarzy maski
pozdrawiam:)
Ludzie zakładają maski
Licząc na tanie oklaski.
Pozdrawiam :)
Już poprawiłem to literówki z pośpiechu przyczyny
Dziękuję za miłe słowa i podpowiedzi:))))
ok i jestem za treścią wiersza, ale czy mnie się tylko
wydaje, czy naprawdę kuleje w:
- "Twórzmy to zgrabna szaradę" = może
Twórzmy tu zgrabną szaradę
albo
Twórzmy to - zgrabna szarada
albo jeszcze jakoś inaczej -aby tylko poprawnie
językowo.
-"rycerzem i dama dworu,"
uciekł ogonek =
rycerzem i damą dworu,
=======================
treść na tak.
A co będzie jak oprócz zrośnięcia,
te maski pospadają?
To wtedy, jakby się twarzy nie miało.
Lepiej mieć własną twarz.
Mądry wiersz.