Melodia wiosennej nocy
te wiosny mineły... została cisza
Gdy podczas nocy zaginionej
chcę wzrokiem przebić jej zasłonę
cisza i ciemność trwa wokoło
zalepia gwiazdy czarną smołą
I nic nie słyszę oprócz wspomnień
które się snują bezprzytomnie
jak koty się skradają nocą
chociaż nikt nie wie gdzie i po co
A wiatr po liściach już zielonych
w wiosennych snych zaprzepaszczonych
przebiega jak po klawiaturze
i dźwięki wznoszą się ku górze
Prócz tej melodii nic nie słyszę
wtopiona niby w kryształ w ciszę
co w ptasich skrzydłach mknie po niebie
ta cisza zbliża mnie do Ciebie.....
...dedykuję Lili która potrafi wsłuchać się w ciszę...
Komentarze (5)
nie każdy potrafi usłyszeć i zrozumieć...ciszę!
"wtopiona niby w kryształ w ciszę" piękna metafora,
podziwiam górskie kryształy- kwarce, które zalegają
ciszą od wieków a tyle z nich mozna wyczytac ...
zachwycają swoim pięknem i doskonałością...dziękuję za
tą ciszę Jolu
Rozkołysała mnie melodia wiersza. Pieknie napisane.
Bardzo składny i ładny wiersz..barwo..
"ta cisza zbliża mnie do Ciebie....." - urocze nawet
jeśli nie chodzi o uczucia :)
P.S
Lilia to nie Yumi z beja?