Radość powróci z Tobą
w moim ogrodzie myśli
kłębi się co niemiara
czy bycie z Tobą to raj
czy samotni pieczara
pożeglowałeś z wiatrem
w nieznane morskie otchłanie
potęgę mocy mych pragnień
zamieniłeś na czekanie
będąc sama usycham
jak liście w twej aureoli
na życia stabilnym lądzie
wspomnienie o Tobie boli
dopłyń do swej Itaki
przytulne uwij gniazdo
sprowadź mnie dużym ptakiem
i powiedz koniec wyjazdom
autor
szybasia
Dodano: 2009-04-01 00:01:38
Ten wiersz przeczytano 1319 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Tęsknota pięknie wiersz wymalowała
Tekst z dylematami, ale optymizm jednak zwycięża.
Ładnie.
a niektórym od urodzenia we krwi płynie chęć
podróżowania i są skażeni tą nieuleczalną chorobą na
całe życie.
Wiersz o tęsknocie, jak mój. Plusik i pozdrawiam.
Tęsknota,och ta tęsknota-ciekawe,czy zostanie na
dłużej(posłucha swojej Pani?).
Pozdrawiam
Niezwykle osobiście go odebrałam, całkowiecie sie
utożsamiam. Pięknie ujęta rozłąka, pozdrawiam
Wielka tęsknota, krzyczy z Twojego wiersza.
Skojarzyło mi się z piosenką " ... bo męska rzecz być
daleko, a kobieca wiernie czekać,aż zrodzi się pod
powieką inna łza, radości łza..."
Rozstania i oczekiwania są zawsze bardzo trudne.
Powodzenia.
Jak przykre jest pożegnanie, tak gorące jest powitanie
i dla tych chwil warto czekać i tęsknić. Interesująco
oddany klimat.
Rozłąki są tak trudne, ale i kochanie bez nich nudne.
Pięknie tęsknisz....Powróci:)
Dopłyń do swej Itaki, niczym Odyseusz do swojej
Penelopy.oby ona tlko czekała na niego bez
zalotników.Rozstania nie zawsze sa klęską, często
łączą.Wprawnym piórem ,romantyczny wiersz napisany.
czekanie - to stan w ktorym zachowuje sie jak idiota -
nieznosny do granic obledu - przynajmniej dla mnie -
nawet jesli uwienczone szczesliwoscia powoduje odruch
wymiotny - oby wszyscy znalezli swe gniazda - podoba
mi sie - pozdro
Pewnie że powróci - pozdrawiam serdecznie miłego dnia
Miłość, pżegnanie, samotność, czekanie, westchnienia i
smutki, powitanie i w uścisku trwanie...i na zawsze
razem :)
Czasem jest tak, że ktoś musi wyjechać...lecz
potem..powitanie jest piękniejsze niż poznanie :)