sonata niebieska
jeszcze w nutach strzępią się chmury
ale mrok zmusza do uderzenia w czarne
klawisze
noc przechodzi przez nas rozsypując
gwiazdy
wysoko nad pięciolinią
unosisz ręce
za ostatnią oktawą
czujesz dotyk sprzed setek lat
cisza nie rzuca cieni
https://www.youtube.com/watch?v=iMyo8I8AKmY
autor
amarok
Dodano: 2022-07-01 20:53:43
Ten wiersz przeczytano 2818 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Świetny, przepiękny, doskonała metaforyka. Dziś na
beju uczta.
Pięknie.
Pozdrawiam :)
choć dookoła śniegiem darzy
człowiek potrafi się rozmarzyć
i dlatego mówię - krótko ale pięknie.
Bez zbędnych słów - świetny!!!