Sztuka pisania poematów
Chciałbym móc napisać dla Ciebie poemat
o młynku drewnianym, co pieprz z wolna
miele.
O czymś, co się tliło, a czego już nie
ma,
o świętych obrazkach, drewnianym
kościele,
o naszym ogródku z różami, modlitwie,
o sznurze z bielizną, wyliniałym kocie,
o nienaostrzonej z toalety brzytwie.
A kreślę słów kilka o mojej tęsknocie
do młynka, obrazków, ogródka, kościoła,
do róży wręczanej Ci co dnia, jak mniemam,
do kota, co liniał i pojąć nie zdołał,
jak trudno napisać jest dobry poemat.
autor
Dystyngowany Pan
Dodano: 2022-02-02 00:01:37
Ten wiersz przeczytano 1731 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
trudno bardzo, ale co tam, ten wiersz jest jak poemat
piękny :-)
trudno bardzo, ale co tam, ten wiersz jest jak poemat
piękny :-)
Potrafisz porwać czytelnika nad ten ogródek, pofruwać
nad sznurkiem od prania (z młynkiem w ręku) i
podziwiać obrazy w kościele. Kot się dziwi...A ja nie.
Wiem, że masz układy z Magią. :):):)
Ech - chcieć to móc, a poza tym - kto jak nie
Dystyngowany Pan tak ładnie napisze?
Tym bardziej, że wszyscy tu czekają Na kolejną pozycję
DP.
Przepraszam już takich komentarzy nie będę pisać, a
głos tutaj nieistotny.
Dobrego wieczoru życzę, lubię
tego typu lirykę, jak Pana :)
Wolny duch, pięknie dziękuję, choć zachęcam do pisania
wierszy poza sekcją komentarzy. Nie mam jak głosu
oddać :)
Wando, pięknie dziękuję za wnikliwe sprawdzenie
interpunkcji ❤
o , to prawda -pisanie wierszy to nie odkurzanie
kurzów choć i tu potrzebny jest talent
Tu to problemów z pisaniem nie ma. Choć szkoda,że
rzadko...
Pozdrawiam :)
Pięknie! Do ideału w moim odbiorze brakuje dwóch
przecinków, których nieobecności przy zastosowanej
interpunkcji w całym wierszu nie usprawiedliwia
licencja poetycka. Pozdrawiam :)
* do kota, co liniał i pojąć nie zdołał,
jak trudno napisać jest dobry poemat.
Bardzo piękny wiersz, pisany tęsknotą. Pozdrawiam, z
uznaniem :)
***
Dobrze umieć pisać piękne poematy,
pewien pan potrafi wspaniale to robić,
wplatając dom, ogród, wspomnienie niewiasty,
widać, że wybranki strata bardzo boli.
Tęsknotę przelewa w uczuciowych strofach,
zawarte emocje serca poruszają,
gdy sięgają życia pisanego prozą
we dwoje, codzienność wspólną uskrzydlając.
I gdzie w małych rzeczach mieści się nostalgia
za czasem, co z wiatrem przeminął, nie wróci,
ucichł dom, kot odszedł, zamiast róż jest kalia,
która chłodno patrzy, nie chce smutku skrócić,
jedynie nauczyć może czytelnika
na kim się wzorować, jak poemat pisać.
O tęsknocie,tak zwyczjnie, najprościej,a wszystko już
było.
Najprościej będzie najprawdziwiej:)
Takie poetyckie cacuszko, zwyczajne aż niezwykłe.
Bardzo ładny wiersz.:)
Poetycko wyrażona tęsknota. I kot zadowolony.
Pozdrawiam:>
Wspaniale napisane:)