tańcząca z wilkami
nie dotykam cię
a jednak drżysz
falujesz
jak powietrze nad ogniskiem
przez unoszenie odbierasz ciepło
kiedy iskry mieszają się z gwiazdami
jestem starym samotnym wilkiem
tym razem przyszło za mną całe stado
i znowu mogę czuć się pierwszy
autor
AS
Dodano: 2009-07-30 00:00:45
Ten wiersz przeczytano 1074 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Niezwykły to był taniec.
gra słowa na wysokim poziomie...pozdrawiam..
..tańcz dalej ..bo dobre+pozdrawiam
Aż sie boję, ....wiersz wiele mowi, miłość wskazana w
kazdym wieku
Miłość można wyczuć bez dotyku i zbędnych
słów...pięknie:)
Vick Thor ma rację . Może lepiej nie zadzierać z
wilkami . Dobry wiersz .
poczucie, iż jest się alfą, uskrzydla... ty grasz, ona
tańczy (inni patrzą)... siła, i subtelność zarazem
biją z wiersza... pozdrawiam
Subtelny erotyk z dobrą pointą...
Stary wilku, piękny wiersz.
"tym razem przyszło za mną całe stado
i znowu mogę czuć się pierwszy" - to złudzenie stary
samotny wilk nie wodzi stada.
Zjawiskowy, niepowtarzalny i bardzo piękny wiersz.
Zrobił na mnie ogromne wrazenie.
po przeczytaniu niejedna zadrży i co wtedy? czy
nadal młodym wilkiem będziesz się czuł? powodzenia.
ciekawie napisany , dobry temat , intrygująca gra słów
+
Bez zbędnych słów - coś pięknego.
Piękny,refleksyjny wiersz.Potrafisz wzruszać swoim
pisaniem.Pozdrawiam.