Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

wiersz podróżny


patrzę jak idą gęsiego
w mętnej jesieni
wszyscy mamy podobny zarys ciał
różni nas tylko kąt nachylenia do telefonu
i poziom jasności
wyświetlacza

w sercu miasteczka
między Carrefour Express
a Żabką
jest cerkiew niebieska
i kościół św. Anny
dalej błąkają się łby
szarych uliczek

za rogiem
tli się połóweczka
księżyca

na pustym dworcu
hand luggage obcego pochodzenia
i naderwany rozkład jazdy

zbliżam się do krawędzi peronu
opóźnienie może ulec zmianie

autor

marekg

Dodano: 2022-11-06 08:38:55
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Pan Bodek Pan Bodek

Bardzo dobrze zauważone życie, którego nie widzimy +++


Pozdrawiam. :)

szadunka szadunka

Pozdrawiam z podobaniem dla przekazu wiersza.

Larisa Larisa

Żyjemy w ciągłym ruchu, mamy telefony komórkowe,
żyjemy z wyświetlaczem w dłoni i powoli zapominamy o
realnym życiu. Najgorsze jest to, że nie dostrzegamy
realnych zagrożeń.
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie

jobo jobo

Bardzo dobry wiersz, trafny!!
Głos mój i szacun jest twój!

Mily Mily

Tak to często wygląda.
Ja nie umiem iść z telefonem w ręce i przeglądać.
Umiem tylko dzwonić podczas chodu :)
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »