Zmysłowa finezja
Rozkoszą jest każdy łyk ciebie
najszybciej potrafią przybiec
moje rozbiegane oczy
nim zdążę ciebie poczuć
w tobie jest jakaś wielka siła
może to barwa chwytliwa
co się w przestrzeń sączy
wysyła za mną list gończy
choć mówić nie umiesz
twoja mowa to katusze
dotykam szklaną powłokę
dłużej czekać już nie mogę
chłodna a przecież słodka
taką dwoistość miło spotkać
miła dla zmysłów gonitwa
czeka je uczta wykwintna
teraz kolej na usta
bo dłoń ustom posłuszna
tej wędrówki nie przestanie
czeka je czułe powitanie
kropla po kropli drąży ciało
więcej i więcej lecz ciągle mało
rozkosznym chłodem pieścisz
wyzwalasz uśmiech szczenięcy
kosmiczne szaleństwo smaku
zmysły czynią wiele rejwachu
choć to tylko cocktail waniliowy
niczym wino uderza do głowy.
Komentarze (7)
:-) :-) to dobrze:-) raz na wesoło. Miłego TESO:-)
Ładnie, ciekawie i zmysłowo. Pozdrawiam bardzo
serdecznie TES
udane zmysłowe i zaskoczenie zupełne a w tym o to
chodzi....
pozdrawiam :-)))))
Finezyjnie zaskoczyłaś, lubię tak, pozdrawiam:)))
w zupełności się zgadzam,pysznie)))
bardzo zgrabne to erekcjato rzeczywiście dla
wzmocnienia efektu dwa ostatnie wersy obniżyłabym
pozdrawiam:)
Fajne erekcjato. Dwa ostatnie wersy obniżyłabym, by
czytelnik trochę pogłówkował.Pozdrawiam.