Dwie Mamy
zrządzenie losu czy
przypadek
nie potrafię tego
wytłumaczyć
w upalne południe w
spiekocie
idziemy w ostatnią drogę
aby pożegnać ciebie Mamo
i odprowadzić do bram
raju
w czerni ze łzami
odmawiamy modlitwę
wieczne odpoczywanie
a po południu na łożu
umiera w cierpieniu
druga mama
jej ziemskie życie
dobiegło końca
przechodzi przez bramę
na drugą stronę
dwie Mamy odeszły do
Pana
pozostawiły w smutku
swoje dzieci
na tym ziemskim ...
29.07.2005.
Komentarze (47)
Bardzo smutny ten przypadek,
podwójnego bólu,chyba rzadko
takowe się zdarzają,
a może się mylę...
Czemu tak jest?...
Trudno odpowiedzieć,też niestety
musiałam się z Mamą pożegnać,
o wiele za wcześnie,ale na odejście bliskich zawsze
jest za wcześnie.
Pozdrawiam,dobrej nocy życząc
Karolu:)
Ciekawy przypadek, a może to plany Bogą, żebyście za
jednym okresem żałobę w sercu nieśli.
Wiem i rozumiem!!!
Dobrej nocy Karolu:)
dwa smutki na raz
b. subtelnie ująłeś temat śmierci
nasi rodzice odeszli my też w swoim czasie zakończymy
ten łez padoł
pozdrawiam
--smutne, gdy śmierć puka do drzwi i choć wierzymy, że
kiedyś znów się spotkamy, to jednak bardzo boli..
- spokojnej nocy
Zabolało serducho, bardzo piękny wiersz Karolu, :)
Bardzo smutny wiersz.Pozdrawiam
Takie niestety jest życie, pozdrawiam:)
Mariola Cuore - tak smutny - a los jest jaki jest - on
nie zna uczuć
a my musimy przyjąć otrzymane od niego - niestety -
nie od nas to wszystko zależy - pozdrawiam
Elena Bohusch - to prawda że to jest tragedia kiedy
małym dzieciom umiera Mama - ja byłem już dorosły i
miałem dorosłe dzieci - miłego popołudnia w chłodzie
pozdrowionka
Jutta - choć odeszły cieleśnie są z nami w naszych
pamięciach i wspomnieniach - zgadzam się z Tobą że
miłość nie umiera
pozdrawiam
Kruszynka-Iza - serdeczne dzięki
Zosiak - chyba każdy albo bardzo wielu poznało ból
utraty bliskich
serdeczności
pozdrowionka
naprawdę smutne, kiedy dzieci są małe i już bez mamy
:(
Bardzo smutne, los potrafi być okrutny my nie mamy na
niego wpływu i musimy się z nim pogodzić:( Pozdrawiam
serdecznie.
Znam ten ból... :(
Przytulam
Mamy odeszły do Króla Życia,jednak wciąż są obecne w
naszych sercach. Miłość nie umiera.Trochę
pompatycznie, ale tak czuję.