Absynt-kosiarz umysłów
Powala umysł
W zastygłych spojrzeniach,
Tak,że każdy zmysł
Staje już w płomieniach.
Patrzysz na butelkę,
Z niebieskim płynem w środku
I wiesz,że już za chwilkę,
Popłyniesz na rajskim statku.
Wlewasz płyn do kieliszka,
(kilka kropel z cukrem oddzielnie
zmieszać).
Kanapka,ogórek-ewentualna zagryszka.
Tamtą mieszaninę podpalasz,by całość
uzyskać.
Potem już tylko przyjemne ciepło,
Miękki umysł,przyjazne środowisko.
To co,że żołądek pali niczym piekło,
A w gardle alkohol rozpalił ognisko.
Ty zapominasz o tym żarze w tobie,
Bo błądzisz zapamiętale w uniesieniach,
Co raz za razem tworzą się w głowie
I przypominają o błogich
wspomnieniach…
życzę każdemu,aby choć raz skosztował tego specyfiku;)
Komentarze (1)
wszystko fajnie, tylko ze absynt jest zielony, jego
rytuał picia z cukrem opiera się o lód i się go raczej
nie podpala:) ale spróbuj kiedys sie napic, jak sie
odpowiednio przygotuje drink to jest pyszny.