Ale co komu przeszkadza mój...
Taki już mój los...kochać i nie być kochaną;)
Włączyłam muzykę i wtem padł net
Wstałam by naprawić..potknęłm się..
Chciałam napisać wiersz...o uczuciach
Internet zrujnował wszystko..mam
przeczucie
Ze ktoś do tego mieszał się..
Ale co komu przeszkadza mój skromny
wiersz?
A tak na poważnie chcę powiedzieć
Jak bardzo stęskniłam się.....
Uczucia są jak rzeka...płyną gdzieś..
a ja w miejscu ciągle stoję...
Błekit nieba otacza mój świat...
Błękit wody zatapia zły czas...
I choć marzę o lepszym dniu...
On nie pojawi się jutro znów...
Odszedłeś...nie zmienię tego...
Życie wypełnia fala złego...
Bez przyszłości,bez pragnienia...
Pływam w moich wspomnieniach..
Boże nie pozwól mi utonąć..
Nie mogę uwolnić się...
Internet znów odszedł gdzieś..
Wiec skończę moj smutny wiersz
Buziakiem w czoło..buziakiem w
policzek...
Buziakiem w usta..i zielonym zniczem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.