Amen
W taki dzień pewnie zasnąć najlepiej,
snem głębokim, na wieki, na AMEN,
zgasić iskrę co czyni człowiekiem
(choć sa iskry co świecą też chamom)
Taki dzień, to najlepszy czas na to
by do druku dać własne klepsydry
i orkiestrę zamówić bogatą,
niech choć zagra, gdy życie nam
zbrzydnie.
I jesienną niech niosa aleją
na odwieczny spoczynek, jak mówią,
wokół mnie niechaj życie się dzieje,
we mnie spokój, niebiański i głuchy.
autor
sael
Dodano: 2009-12-14 08:03:30
Ten wiersz przeczytano 1856 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
ile poezji wlewasz w slowa, bo slowami trzeba jak z
magia ostroznie.. wiedziec ktore zaklecia co wywoluja,
wiec u ciebie slowa jak zaklecia, poezja lubi sie
czytac !
To przykład, że do niektórych autorów zaglada się
nawet wtedy, gdy nie ma akurat ich wiersza na"topie'
czy jakiejś aktualnej liście. Ale tylko do niektórych;
wiersz twój powstał zapewne pod wpływem impulsów,
które bezposrednio nań wpłynęły. To jest -
podejrzewam, że autorka wkłada peelowi swój aktualny
nastrój. Zatem - nie o formie, a o treści - uwierz:
Swiat jest piękny, tak w ogóle. A świat piszących - w
szczególności.... To prawda, grudzień, końcówka
jesieni nastraja nieoptymistycznie. Ale - jak to
niegdyś, dziś nieznany, Dyl - Sowizdrzał mawiał -
trzeba płakać, gdy jest nam dobrze (bo się coś
niedługo pogorszy) a cieszyć się, gdy jest szaro i
źle, bo teraz to już musi być tylko lepiej. No i
proszę - już jesteśmy o miesiąc bliżej wiosny...
Dobry wiersz. Jest sens i forma.
Wiersz pełen smutku i żalu, jest jak skarga.
Rozczarowania jednak mijają, a zgaszonego płomienia
nie można powtórnie rozniecić.
wartościowy tekst, warto się nad nim pochylić, gdyż w
bezpretensjonalny, a przy tym oryginalny sposób dotyka
melancholii rozczarowania światem, sobą, życiowymi
okolicznościami. w taki dzień chce się umrzeć,
zniknąć, przestać być człowiekiem. dziękuję i
pozdrawiam+)
Obrazowe opisanie trudnego do określenia nastroju.
Warte podpatrzenia i naśladowania rymy.
Pomajstrowałbym przy 4 wersie pierwszej zwrotki.
Pięknie poprowadzona myśl, wiersz głęboki, pełen
refleksji i dojrzałości.
Wiersz bardzo wyrazisty i "tendencyjny", czasem tak
się wydaje, ale każdy dzień się kiedyś kończy :)
Bardzo sugestywny tekst.Po przeczytaniu żyć mi się
odechciało, chociaż dzisiejszy dzień nic złego mi nie
zrobił.
wiersz przemawia...jednak chyba trafi nie do
każdego...pewne osoby nigdy nie zrozumieją swych
blędów...
Jakoś mi się nie śpieszy do tego, aby być w takiej
sytuacji. A kiedy już do tego dojdzie, to poproszę o
trąbkę i gitarę.
piękny wiersz. pozdrawiam.
Melancholia i rezygnacja wypływają z wiersza
strumieniami, idą święta weź się w garść i pozostań z
nami.
Oto przykład dobrej organizacji życia, wszystko i
zawsze zapięte na ostatni guzik, nawet by ostatnia
droga kwiatkami usypana, też o to zadbane. Saelu -
prawdziwy z Ciebie zuch! Myślisz za więcej niż dwóch.
Bardzo soczysty ten wiersz,a bije z niego siła taka że
i orkiestra będzie się miała na baczności..musiał ktoś
i to porządnie wejść Tobie za skórę..nie
zazdroszczę..powodzenia