Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Autobiografia cz. II

Część pierwsza autobiografii traktuje o godach moich rodziców i o moim przyjściu na świat jako gąsienica motyla.

Nie urośnie marchewka gdy ją ogołocę
z listków pierzastosiecznych oraz równowąskich.
Obsiadł ją już żarłocznych moich braci poczet.
Zaraz do nich dołączę, lubię smaczne kąski.

Czy to spadła ze świerka na dół może szyszka?!
Nie! Spadają z rośliny braciszkowie martwi,
bo to człowiek tę marchew jakimś środkiem spryskał.
A preparat od środka nad ciałem się pastwił.

Pełznę w przeciwną stronę, w słonych łzach wręcz płynę.
Opuściłem w pośpiechu ten ogród przeklęty,
zaraz za płotem rośnie piękny gorysz siny.
Tam zjem. Nieludzki człowiek napawa mnie wstrętem.

A gdy kiedyś się stanę ostatnim motylem,
wtedy wzlecę nad łąkę i wyżej, do nieba.
Siądę Bogu na dłoni, skrzydełka rozchylę –
będzie miał dobry Stwórca poważny dylemat.

Dodano: 2018-04-23 07:23:42
Ten wiersz przeczytano 3797 razy
Oddanych głosów: 102
Rodzaj Sylabiczny Klimat Pesymistyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (120)

andrew wrc andrew wrc

z zaciekawieniem...z podobaniem:) pozdrawiam

Ewa Kosim Ewa Kosim

Jejku znów wpadłam do Ciebie , czekam na wiersz - nowy

Sotek Sotek

Refleksyjna treść wiersza skłania czytelnika do
przemyśleń.
Kto to wie jak to będzie tam po drugiej stronie, czy
będzie kolejny dylemat:)
Pozdrawiam Sławku:)
Marek

Ola Ola

Dla mnie ciekawy tekst
Pozdrawiam Sławku

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Osobiście sądzę, że dobry Stwórca doskonale się
orientuje, że z takimi ludźmi jak my po naszej śmierci
będzie miał poważne dylematy. I właśnie dlatego
zostawia nas jeszcze na ziemi, żebyśmy mącili w
głowach komu się da, zwłaszcza swoim bliskim.
Fajna II część autobiografii.
Pozdrawiam. Miłego, radosnego tygodnia :)
Ps. Gorąco dziękuję za wizyty i za życzenia związane z
moim zdrowiem. Trochę uległo poprawie, Tobie też życzę
dużo, dużo zdrowia, bo to moim zdaniem najważniejsze
;)))

koplida koplida

Ciekawie napisane.

Atena 21 Atena 21

Od dziś nie jem marchewki:)
Fajny wiersz, nieludzkich jest wielu na tym nieludzkim
globie:)
Czekam na trzecią część:)

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

"Nieludzki człowiek napawa mnie wstrętem"
Lepiej chyba byłoby użyć epitetu w stylu "niemotylski
człowiek". W drugiej strofie powinno być "tę marchew".

Pozdrawiam.

jastrz jastrz

Fajny wiersz. Ty jesteś motylem (a może wciąż jeszcze
gąsienicą). Ja zaś ważę 102 kilo. Gdybym pisał taką
autobiografię, to może występowałbym w niej pod
postacią słonia...

elka elka

Bardzo ciekawy wiersz
Pozdrawiam

wandaw wandaw

Człowiek potrafi i to nieźle namieszać i zniszczyć
środowisko bSławku bolesny temat poruszyłeś ale
bardzo ważny Świetnie wplotłeś go w swoje losy
Bardzo mi się podoba Pozdrawiam serdecznie :)

Ewa Kosim Ewa Kosim

aż się uśmiechnęłam :) miłego wieczoru Sławku

ZOLEANDER ZOLEANDER

Niebanalnie o swoim życiu... Serdeczności Sławku :)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Standardowo,
miło przeczytać podane tu słowo...
+ Pozdrawiam

chacharek chacharek

Już teraz jesteś motylem co przeżywa cudowne chwile

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »