Bez duszy
Jestem na tym świecie
lecz nieżywa
obojętna na dobro
obojętna na zło
nie dostrzegam piękna
nie dziwię się brzydotą
unikam uśmiechów
ze łzami nie jestem na ty
szczęście mnie nie lubi
pech ze mnie kpi
nie wypowiadam zbędnych słów
i również ich nie słucham
nie boję się nieszczęścia
cierpienie mnie nie wzrusza
do nikogo nie mam żalu
oczy mam zamknięte na świat
uczucia w sobie tłumie
marzenia wyrywam jak chwast
nawet w nocy nigdy
nic mi się nie śniło
Jestem na tym świecie
lecz tak
jakiby mnie wogóle nie było...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.