Bez miłości
Bez słońca świat pochmurnieje,
bez miłości serce umiera
martwą duszę
nie wypełni kropla nicości,
nie rozjaśnisz smutku
duszy zbolałej,
żyję dla innych
lata mijają
pisząc wiersze
szukam ukojenia
autor
NiebieskaDama
Dodano: 2011-04-16 07:33:16
Ten wiersz przeczytano 732 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
życie dla innych ma swój sens
Życzę Ci jednak choć kropli miłości i lawiny poezji
radosnej.
W swoim pisaniu , znajdujesz ukojenie jak wiekszość z
nas , a piszą żyjesz dla innych ,dając całą siebie w
swojej poezji. To ważne ,żeby dzielić się sobą , bo
przecież jesteśmy tyle warci ,ile dajemy innym. Wiersz
na + .Wiosenne promyki dla Ciebie .
Doskonale rozumiem to, ze szukasz ukojenia,
pisząc.Czasami samotność bardzo doskwiera. Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo fajnie! Ja żyję dla siebie, bo gdyby było
inaczej to nir robilbym tego co lubię, a to m.in.
pisanie! Pozdrawiam!
dziękuję za zainteresowanie moją bazgraniną - święta
racja, że przy nieszczęśliwie ulokowanych uczuciach
bądż fatalnym ich zakończeniu - wiersze są chyba
najlepszą terapią... ja swoje traktuję właśnie w ten
sposób - autoterapeutycznie... pozdrawiam :)
Krótko i jak ładnie:) Pozdrawiam.
Przecinki używamy w zdaniu złożonym, tu takiego zdania
niema . Ładna miniaturka . W wierszach często szukamy
ukojenia, właśnie . Co do komentarzy, to moje zdanie
jest takie, " wiersz powinien sam się obronić " .
Pozdrawiam :)
Słońce figlarnie zagląda w twoją samotność, pragnąc
przywołać wspomnienia, dziś smutna, sama - z dala od
innych w aureoli zapomnienia.
Kochałaś i pragniesz miłości od nowa- chcesz się nią
nasycić, jesteś zamknięta w swoim domu- nie słychać
głosu dzieci.
Zamartwiasz się, chcąc żyć tylko dla innych, czy oni
potrzebują zmartwioną, zbolałą -oni zyja od Ciebie z
oddalą.
Smutne są twoje wiersze,ta samotność to dopinguje-
bardzo bym pragnął zmiany, by zaiskrzyła iskierka
ktora pomiłujesz.
Takich iskier samotnych jak ty sama, jest wiele,
pragną jak ty odejść od solowego jedzenia śniadania,
chca być razem z innymi przy stole, by było wesoło i
wiele gadania
Szukasz damo czarowna istotko ukojenia, chciałbym by
na chwilkę kiedy mnie czytasz, odeszła od ciebie ta
chandra w niebyt zapomnienia .
Pozdrawiam, podejdź do swego okna - idę do Ciebie,
poznasz mnie, mam z sobą naręcza kwiatów
pięknie w kilku słowach ...pozdrawiam ciepło
Prawdziwe metafory tego wiersza....!+
Niestety można tylko szukać ukojenia, bo zastąpić się
nie da. Bardzo prawdziwa, śliczna miniaturka mimo, że
osnuta mgiełką smutku. Ciepło pozdrawiam, też
"uciekająca".