Bezcenna dłoń
A On podszedł i wziął mnie za ręke
pokazał nieba błękit
szum lasu,ptaków spiew
gwiazd soczysty blask
pozwolił zobaczyć
jak zycie wygląda z nieba
dał kilka mądrych rad
a potem sprowadził na ziemie
choć zabrał swą rękę
lepszymi oczami dzis patrzę na świat
...i będziesz w moim serduszku...
autor
aniołek27
Dodano: 2004-08-15 21:13:14
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.